Pewien znajomy zaproponował mi,
żebym wystąpił w telewizyjnym programie „Top chef”. To miał być komplement, ale
chybiony. Nie miałbym żadnych szans w takim programie z co najmniej dwóch
powodów. Po pierwsze – nie lubię gotować na tempa. W kuchni szukam relaksu po
ciężkim dniu pracy a nie strzału adrenaliny typowego dla zawodów sportowych. A
po drugie – ja nie wymyślam przepisów. Moja ambicja jest skromniejsza.
Chciałbym wprowadzić do polskiej kuchni jak najwięcej przeważnie prostych włoskich
przepisów.
Taką propozycją jest grzanka
czyli po włosku bruschetta. Grzanki
można podawać na wiele sposobów. Tutaj polecam ten najprostszy – grzanki ze
świeżymi pomidorami. Dwa podstawowe składniki czyli chleb i pomidory mamy w
Polsce w najwyższej jakości. Potrzebne są też świeże zioła. Tu zachęcam do
uprawy takowych. Zielnik można założyć w malutkim choćby ogródku, bądź w skrzynce na
balkonie, a nawet w doniczce wystawionej na parapecie za oknem. Niezbędnym
składnikiem jest oliwa z oliwek extra
vergine, czyli z pierwszego tłoczenia na zimno. Nie jest tania. Tajemnicą
smacznej taniej kuchni są droższe składniki, które choć dodawane w małej ilości
zapewniają wyjątkowo wyszukany smak.
(koszt orientacyjny – 5,40 zł/porcja na 4 osoby)
- 8 kromek pieczywa (1,50 zł)
- 4 twarde pomidory (1,50 zł)
- 2 ząbki czosnku (0,60 zł)
- 8 łyżek oliwy z oliwek (0,80 zł)
- 2-4 gałązki świeżego tymianku lub oregano (1 zł)
- sól i pieprz
Pomidory kroimy w ćwiartki i
usuwamy sok i nasiona. Kroimy w drobną kostkę. Dodajemy posiekane zioła i
mieszamy. Kromki chleba opiekamy w piekarniku w wysokiej temperaturze 220 - 260° C. Tak, żeby były z wierzchu
chrupiące, ale się nie przypaliły. Opieczony chleb nacieramy czosnkiem. Na
każdą kromkę nakładamy pomidory. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Skrapiamy oliwą i podajemy.
Moje uwagi i rady
Grzanki możemy przygotować w
opiekaczu. Możemy też je opiec na grillu, który wchodzi mocno do polskiej
tradycji kulinarnej. Oczywiście czas opiekania grzanek musimy ustalić
eksperymentalnie – każdy chleb ma inny stopień wilgotności.
Podstawą, jak w każdym prostym
przepisie, jest dobór składników w najwyższej jakości. Jest to więc ciekawa
propozycji dla tych, którzy sami pieką chleb. Jeśli chodzi o dobór pomidorów,
to ja zawsze kupuję próbki różnych odmian na moim bazarku i wybieram te, które
mi najbardziej odpowiadają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz